Już po pierwszym weekendzie szkolenia w Sinya Pilates wiedziałam, że to strzał w dziesiątkę. Konkret, praktyka i wskazówki, których nie ma w podręcznikach. Z każdym modułem rosła pewność siebie, technika stawała się naturalna, a głowa pełna była pomysłów na zajęcia. Ta energia dała mi impuls do otwarcia własnego studia ze sprzętem Sinya: reformerami i wunda chair. Wygląda to świetnie, wszystko chodzi płynnie, no i klientom od razu robi się „wow

To szkolenie było najlepszym, na jakim byłam! Trzy moduły Pilates Mat z królową Pilates  Magdaleną Węckowicz, a ostatni z nich Pilates z małym sprzętem  to wisienka na torcie. Chłonęłam wiedzę z każdej minuty! Magda, dziękuję za profesjonalizm, zaangażowanie, uśmiech i normalność  i że mimo odległości zawsze jesteś. Do zobaczenia na kolejnym szkoleniu! A moje pilatesiary  szykujcie się na piękne treningi!

Wasze wsparcie dużo mi dało, chociaż czasami wątpiłam Wy we mnie wierzyłyście za co dziękuję. Aktualnie od czerwca nie pracuje już na etacie, całkowicie zaangażowałam się w swoją działalność.I płynę i chce się rozwijać. Dałyście mi bardzo dużo, żeby móc się dalej rozwijać, dziękuję